31 - SPAŁEM - FRANCESCO - WIRTUALNY CZASOPIS FRANCISZKAŃSKI

Przejdź do treści

31 - SPAŁEM

BIBLIOTHECA POETICA > Spotkania
Spotkania

Spałem
I śniłem
I szedłem na jawie
Drogą w góry krętą
I w dolinę ścieżką zawiłą

Pod rękę z uśmiechniętą
Poduszką kosmatą
I z budzikiem przy boku
Wskazówkami wąsatym

Przez mgłę barwy śliwkowej
Przez dymy, przez opary jakieś
Stanowczo już zbyt długo

Gdy wtem wróbel w sztok pijany
Pod nogi nam się zatoczył
Mi, Poduszce i Panu Budzikowi
Zaklął jakoś tak siarczyście
Beknął obrzydliwie tak pijacko głośno
Żem się zaraz obudził

I noc była
Ciemna
Noc spokojna
I samotna taka
Iżby rzec się chciało
Noc codzienna taka
Noc po prostu noc moja


< Poprzedni          Następny >

Wróć do spisu treści